Branża motoryzacyjna zapewnia miejsca pracy dla wielu polaków. W 2015 roku pracowało w branży motoryzacyjnej około 300 000 osób. To prawie dwukrotnie więcej niż w zatrudnionych w górnictwie węgla kamiennego, brunatnego, miedzi i innych metali razem wziętych (tam liczba zatrudnionych oscylowała w okolicach 170 000 osób). Mimo to, nikt nie mówi że „Polska stoi motoryzacją”, a mówi się że „Polska węglem stoi”. Branża motoryzacyjna jest wybitnie niedoceniana przez rządy a jej wielkości ukrywana przez media.

Naprawa aut używanych to w Polsce dobry biznes

Niewielkie warsztaty to jedne z najczęściej zakładanych przez polaków firm. Firm, na które jest ogromne zapotrzebowanie. Dzięki temu, że Polska sąsiaduje Niemcami – krajem o generalnie bardzo niskiej kulturze technicznej – do polski są importowane samochody, których nasi zachodni sąsiedzi nie potrafią naprawić bądź nie widzą problemów technicznych, które widzą Polacy. Jak mówią importerzy aut z zachodu „dla Niemca auto w stanie Top Zustand to auto dla polaka w którym trzeba poprawić 1/3 elementów w samochodzie”.

Co Niemiec zepsuje to polak naprawi

Polacy masowo wymyślają także sposoby naprawy, poprawy niemieckich rozwiązań technicznych. Rozwiązują problemy, które w Niemieckiej fabryce zostały popsute już na etapie deski kreślarskiej. Nasza – lepsza, sprytniejsza – myśl techniczna sprawia, że ich samochody jeżdżą u nas długo i niezawodnie.